11 maja 2021

Galicja Wschodnia w traktatach powersalskich i Traktacie Ryskim

Full title: Galicja Wschodnia w traktatach powersalskich i Traktacie Ryskim

Author: dr hab. Rafał Galuba, prof. UAM

Abstract/summary:

Konflikt polityczno-militarny o Galicję Wschodnią (termin wyłącznie polityczny) w l. 1918 – 1919 rozgrywał się między Polską a Zachodnio-Ukraińską Republiką Ludową (później Zachodni Obwód Ukraińskiej Republiki Ludowej), Ukraińską Republiką Ludową i rządem emigracyjnym Jewhena Petruszewycza. W aspekcie międzynarodowym stronami konfliktu były także mocarstwa Ententy, Rosja „biała”, Rosja Radziecka (Rosyjska Federacyjna Socjalistyczna Republika Radziecka – RFSRR i Ukraińska Socjalistyczna Republika Radziecka – USRR), Rumunia i Czechosłowacja. W 1920 r. konflikt militarny o Galicję Wschodnią koncentrował się wojnie z Rosją Radziecką, a zakończył się podpisaniem 12 października w Rydze Umowy o preliminaryjnym pokoju i rozejmie. W latach 1921-1923, po podpisaniu traktatu ryskiego, Polska starała się uzyskać uznanie przez mocarstwa Ententy uznania jego postanowień w sprawie Galicji Wschodniej (Małopolski Wschodniej).
Mocarstwa Ententy przed rozpoczęciem Konferencji Pokojowej w Paryżu bezskutecznie próbowały doprowadzić do zakończenia konfliktu militarnego o Galicję Wschodnią. Konflikt rozgrywał się zasadniczo na dwóch równoległych, ale wzajemnie przenikających się płaszczyznach. Pierwsza — to aspekty międzynarodowe konfliktu wpisane w tworzenie przez mocarstwa Ententy nowego ładu pokojowego w Europie, zwanego później wersalskim. Istotnym elementem tego ładu było powstanie w Europie Środkowo-Wschodniej państw narodowych. Na sytuację tych państw w poważny sposób wpływała walka o władzę w Rosji między Rosją „białą” a Rosją Radziecką. Wobec tych burzliwych wydarzeń, Ententa nie sformułowała programu politycznego mającego szansę doprowadzić do szybkiej normalizacji sytuacji polityczno-militarnej. Hasło o samostanowieniu narodów było wykorzystywane przez państwa w Europie Środkowo-Wschodniej do zgłaszania pretensji do spornych terytoriów, często o zróżnicowanej strukturze narodowościowej.
Mocarstwa, pomimo pewnej różnicy stanowisk w kwestiach terytorialnych, były przeciwne zbytniej samodzielności polityki wschodniej Polski, Kresy Wschodnie powinny stanowić część rosyjskiej strefy wpływów. Poparły koncepcję odbudowy dawnego imperium rosyjskiego, poza etnograficzną Polską i Finlandią. W tym programie nie było miejsca dla niepodległej Ukrainy. Koncepcja państwa ukraińskiego była rozważana przez Ententę jedynie w połączeniu z powstaniem federacyjnej Rosji. Wojna wewnętrzna w Rosji oraz obawy mocarstw i Polski przed agresją bolszewicką dodatkowo utrudniały możliwości pokojowego uregulowania konfliktów w Europie Środkowo-Wschodniej. W polityce Francji wobec Europy Środkowo-Wschodniej poważne znaczenie miały względy ekonomiczne. Kapitał francuski był zainteresowany przejęciem własności niemieckiej i austriackiej w Polsce, a szczególnie w borysławsko-drohobyckim zagłębiu naftowym. O polityce wschodniej Francji Dawid Lloyd George pisał: […] Polska stanowiła jeden z głównych dezyderatów francuskiej strategii militarnej. Parę milionów ludzi — Ukraińców, Litwinów czy Białorusinów włączonych do państwa polskiego — oznaczało odpowiednie wzmocnienie wschodnich granic Francji.
Na stanowisko mocarstw w sprawie wschodnio-galicyjskiej istotny wpływ miały koncepcje „białych”, którzy podporządkowali kwestie terytorialne programowi odbudowy jedynej i niepodzielnej Rosji. Zdecydowanie protestowali przeciwko pretensjom Polski do Galicji Wschodniej, którą uważa za terytorium zamieszkałe przez Rosjan. Rosja „białą”, podobnie jak Francja, opowiadała się za takim ukształtowaniem granicy polsko-niemieckiej, aby wykluczyć możliwość porozumienia Niemiec i Polski. Zagrożenie ze strony Niemiec miało stanowić gwarancje désintéressement Polski, np. w sprawie wschodnio-galicyjskiej. Rosja Radziecka opowiedziała się za zjednoczeniem wszystkich etnograficznie ukraińskich ziem a także Galicji Wschodniej, w ramach USRR. Bolszewicy zwalczali dążenia narodowo-niepodległościowe Ukraińców oraz odmówili im prawa do samostanowienia i budowy suwerennego państwa. Zdecydowanie odrzucali prawa Polski do Galicji Wschodniej, a jej terytorium chcieli ograniczyć do byłych guberni przywiślańskich. Zamierzali wykorzystać wojnę polsko-ukraińską o Galicję Wschodnią dla realizacji strategii rewolucyjnej w Europie Środkowo-Wschodniej.
Druga płaszczyzna to konflikt w samej Galicji Wschodniej między polskim obozem niepodległościowym i państwem polskim, a ukraińskim obozem narodowo-niepodległościowym. To także spór ludności polskiej i ukraińskiej o prawo do samostanowienia.
Konferencji Pokojowej w okresie styczeń – maj 1919 r. nie udało się zakończyć wojny polsko-ukraińskiej i rozstrzygnąć kwestii przynależności państwowej Galicji Wschodniej z powodu: sprzeczności mocarstw w kwestii terytorium państwa polskiego oraz opóźnianie decyzji ze względu na nierozstrzygniętą sytuację w Rosji. Wielu polityków alianckich oskarżyło Polsce o prowadzenie imperialistycznej polityki wschodniej. Brytyjczyków drażnił ekspansjonizm Polski wobec Galicji Wschodniej, ale podobnych dylematów nie miał gabinet brytyjski w polityce wobec problemu irlandzkiego, Bliskiego Wschodu i Indii. Opinie w Radzie Najwyższej w sprawie rozwiązanie konfliktu o Galicję Wschodniej podzieliły się. USA i Wielka Brytania poparły wywarcie presji na Polskę, aby przyjęła niekorzystne warunki rozstrzygnięcia konfliktu. Jako krok ostateczny rozważały możliwość poproszenia polskich delegatów o opuszczenie Konferencji Pokojowej. Ich zdecydowane działania paraliżowała obawa o konsekwencje wewnętrznej destabilizacji w Polsce w następstwie upadku rządu Ignacego Paderewskiego i przejęcia władzy przez „elementy bolszewickie”. Delikatność ówczesnej sytuacji najlepiej oddają słowa Thomasa Wilsona: […] ważne jest, aby nie stwarzać nawet pozorów, że p. Paderewski nie jest popierany. Odmienne stanowisko zajęła Francja, która przestrzegała przed podjęciem pochopnych decyzji o nieprzewidywalnych konsekwencjach.
Rada Najwyższa 25 czerwca zatwierdziła rezolucję Rady Ministrów, ponieważ obawiała się zagrożenia Polski ze strony Rosji Radzieckiej, po sukcesach Armii Czerwonej w walce z URL. Rady Ministrów zaproponowała upoważnienie rządu polskiego do: (1) okupowania przy pomocy swych sił zbrojnych Galicji Wschodniej, aż do rzeki Zbrucz, (2) użycia każdej części swoich sił zbrojnych, łącznie z Armią Hallera do tej okupacji, (3) ustanowienia w Galicji Wschodniej na mocy mandatu otrzymanego od Głównych Mocarstw Sprzymierzonych i Stowarzyszonych cywilnego zarządu, który będzie zobowiązany do utrzymania w miarę możliwości autonomii terytorium oraz politycznych, religijnych i osobistych swobód mieszkańców. Mandat miał zakładać ostateczne samookreślenie mieszkańców Galicji Wschodniej w sprawie swej zależności politycznej, a termin dokonania takiego wyboru ma zostać ustalony później przez Główne Mocarstwa Sprzymierzone i Stowarzyszone lub przez organ, któremu przekażą one tę władzę. Decyzja Rady Najwyższej z punktu widzenia mocarstw stanowiła mandat okupacyjny, z przyznaniem Polsce prawa wprowadzenia administracji cywilnej. Z drugiej strony stwierdzała, że Galicja Wschodnia nie jest częścią Polski.
Rada Najwyższa w okresie maj-czerwiec 1919 r. intensywnie poszukiwała rozwiązania problemu Galicji Wschodniej przed podpisaniem Traktatu Wersalskiego. Mocarstwa, w szczególności USA i Wielka Brytania, wywierały presję na Polskę, aby przyjęła niekorzystne warunki rozejmu zaproponowane przez Komisję Louisa Bothy oraz wstrzymała ofensywę na froncie galicyjskim. Polska wobec tych nacisków przyjęła taktykę wyczekiwania i nie rezygnowała z kontynuowania działań ofensywnych. Przedstawiła działania zbrojne na froncie galicyjskim, jako konieczny element zabezpieczenia przed Armią Czerwoną. Ententa i URL, nie były w stanie obronić Polski przed Rosją Radziecką. Konsekwentna postawa Polski budziła sprzeciw mocarstw, zwłaszcza Wielkiej Brytanii. Zbliżający się termin podpisania traktatu wersalskiego oraz brak możliwości znalezienia alternatywnego rozwiązania zmusił Radę Najwyższą do przyjęcia decyzji kompromisowej. Nie była ona zgodna z oczekiwaniami władz polskich, ale przynajmniej tymczasowo umożliwiła oddziałom polskim objęcie kontroli nad spornym terytorium, zajęcie strategicznych pozycji na Zbruczu oraz uzyskanie połączenia z Rumunią. Rada Najwyższa, ze względu na nierozwiązaną sytuację wewnętrzną w Rosji, nie podjęła wiążącej decyzji w sprawie polskiej granicy wschodniej. Z tego powodu art. 87 przewidywał, że granice Polski nie określone w traktacie wersalskim będą wyznaczone przez mocarstwa w terminie późniejszym. W kwestii Galicji Wschodniej oznaczało to, że do czasu przyjęcia ostatecznej decyzji w sprawie przynależności państwowej miał obowiązywać statut tego terytorium. Konferencja Pokojowa, pomimo przyjęcia Traktatu Wersalskiego, nie zerwała z niezdecydowaną polityką w sprawie wschodnio-galicyjskiej. Decyzje Rady Najwyższej odsunęły w czasie zakończenie konfliktu o sporne terytorium oraz tworzyły — według polityków alianckich — prowizorium do zakończenia procesu restauracji Rosji.
Mocarstwa podpisały 10 września w Saint Germain-en-Laye traktat pokojowy, w którym Austria zrzekła się na rzecz Głównych Mocarstw Sprzymierzonych i Stowarzyszonych wszelkich praw i tytułów do terytoriów, które poprzednio należały do monarchii austro-węgierskiej […]. Traktat nie zawierał żadnych postanowień ustalających granicę południowo-wschodnią Polski. Mocarstwa interpretowały traktat jako prawo do dysponowania wszystkimi krajami austriackimi byłej monarchii. Polska nie podjęła żadnych działań przeciwko takiej jego wykładni. Był to poważny błąd dyplomacji polskiej. Mocarstwa przejęły formalnie wszystkie suwerenne prawa w stosunku do Galicji Wschodniej, a Rada Najwyższa została jedynym organem uprawnionym do rozstrzygania o państwowym statucie tego terytorium.
Rada Najwyższa 21 listopada przyjęła projekt traktatu w sprawie statutu autonomicznego. W jego preambule stwierdzono, że: Polska jest dzisiaj państwem kwalifikującym się najlepiej do odbudowania wolnego i dobrze zorganizowanego rządu w Galicji Wschodniej. Traktat przewidywał przekazanie przez mocarstwa mandatu Polsce na administrowanie Galicją Wschodnią przez okres 25 lat.
Rada Najwyższa 8 grudnia powzięła także uchwałę w sprawie granicy wschodniej Polski. Uchyliła się od wyznaczenia granicy na odcinku Galicji Wschodniej. Decyzja Rady Najwyższej, podjęta pod wyraźnym naciskiem Rosyjskiej Rady Politycznej, nie przesądzała praw Polski do ziem położonych za tymczasową granicą wschodnią. Oznaczała jedynie skorzystanie przez mocarstwa z art. 87 traktatu wersalskiego uznając pełną suwerenność Polski nad obszarem bezsprzecznie polskim. Decyzja Rady Najwyższej pozostawiała Rosji „białej” prawo ubiegania się o Galicję Wschodnią po wygaśnięciu 25-letniego mandatu. Była to kolejna decyzja wprowadzająca prowizoryczny stan prawny w kwestii terytorium i granic Polski.
Zabiegi Polski dla obalenia zasady prowizorium w Galicji Wschodniej nie odniosłyby spodziewanego skutku, gdyby sytuacja w Rosji rozwijała się zgodnie z oczekiwaniami Ententy. Rada Najwyższa na posiedzeniu 12 – 13 grudnia w Londynie postanowiła zrewidować swoją politykę wobec Rosji Radzieckiej. Polska miała stać nie tylko ważnym ogniwem antyradzieckiego kordonu sanitarnego. Rada Najwyższa przyjęła rezolucję, w której opowiedziała się za istnieniem silnej Polski w interesie Ententy. Pod wpływem informacji o klęskach Armii Ochotniczej, zawiesiła także decyzję z 21 listopada w sprawie traktatu o statucie autonomicznym Galicji Wschodniej.
Katastrofa wyprawy kijowskiej spowodowała, że Armia Czerwo¬na 4 lipca 1920 r. rozpoczęła wielką ofensywę przeciwko Polsce, której najważniejszym celem miało być zniszczenie państwa polskiego, aby umożliwić Rosji Radzieckiej „połączenie” się z robotnikami polskimi, niemieckimi i francuskimi.
Władysław Grabski 10 lipca podpisał układ z mocarstwami zachodnimi w sprawie rozejmu z RSFRR, w którym Polska została zobowiązana do: 1) niezwłocznego podpisania rozejmu z RSFRR na warunkach przewidujących wycofanie się wojska polskiego na linię ustaloną przez Konferencję Pokojową 8 grudnia 1919 r., jako tymczasową granicę polskiego zarządu; 2) wyraże¬nia zgody na podpisanie rozejmu w Galicji Wschodniej na ak¬tualnej linii frontu oraz utworzenia strefy neutralnej; 3) wysłania swoich pełnomocni¬ków na konferencję w Londynie m.in. z udziałem także Rosji Radzieckiej oraz przedstawicieli Galicji Wschodniej, którzy otrzymali prawo przedłożenia na konferencji swojej sprawy; 4) zaakceptowania decyzji Rady Najwyższej w sprawie państwowej przynależności Galicji Wschod¬niej. Układ z Spa nie rozstrzygał kwestii państwowej przynależ¬ności Galicji Wschodniej.
Zawarcie układu w Spa zbiegło się w czasie z nie mniej ważnym wydarzeniem. Mocarstwa zachodnie zaproponowały 10 lipca w Sévers delegacjom Polski, Czechosłowacji, Królestwa SHS i Rumunii podpisanie traktatu międzynarodowego, zwanego potocznie Ukła¬dem o niektórych granicach, który miał rozstrzygać przynależ¬ność państwową wybranych terytoriów byłej monarchii austro-węgierskiej. Projekt traktatu uznawał prawa suwerenne Polski wyłącznie do Galicji Zachodniej. Natomiast Galicję Wschodnią określał jako osobną jednostkę, bez sprecyzowania jej statu¬tu oraz przynależności państwowej. Granicę między Galicją Zachodnią a Wschodnią wyznaczono wzdłuż linii Curzona. Delegacja polska wykluczyła możliwość podpisania Traktatu oznaczającego zrzeczenie się wszelkich praw do spor¬nej prowin¬cji. Układ z Spa oraz Traktat z Sévers stanowiły próbę narzu¬cenia Polsce przez mocarstwa zachodnie koncepcji rozwiązania konfliktu o Galicję Wschodnią, które były sprzeczne z polską racją stanu. Nie przybliżyły one jednak rozwiązania konfliktu polsko-ukraińskiego. Należy założyć, że powyższą kwestię mocarstwa zachodnie zamierzały rozwiązać w termi¬nie późniejszym.
Rosja Radziecka 17 lipca odrzuciła pośrednictwo brytyj¬skie w konflikcie z Polską. Zaproponowała władzom polskim rozpoczęcie bezpo¬średnich rokowań na warunkach lepszych, niż propozycje brytyjskie. Rosja Radziecka nie chciała zawrzeć żadnego kompro¬misu z Polską, nie wyra¬żając zgody na wstrzymanie operacji militarnych Armii Czerwonej i nie godząc się na „linię Curzona” jako linię rozejmu.
Mocarstwa zachodnie, po zwycięstwie warszawskim i załamaniu się rokowań polsko-radzieckich w Mińsku, zaczęły wywierać presję na władze polskie, aby nie przekraczały linii Curzona oraz ograniczyły swoje aspiracje terytorialne do granic etnograficznych.
Rada Obrony Państwa 27 sierpnia podjęła decyzję, że oddziały polskie przekroczą linię Curzo¬na. Postanowiła powo¬łać się na argument, że Armia Czerwona napadła na Galicję Wschodnią, która nigdy nie znajdowała się pod zwierzchnictwem rosyjskim.
Rada Ligi Narodów przyjęła 23 lutego 1921 r. uchwałę stwier¬dzającą, że: 1) Postanowienia konferencji pokojowej o prawach mniejszości narodowych nie mogą być zastosowane wobec Galicji Wschodniej, ponieważ leży ona poza granicą Polski; 2) Postano¬wienia o wykonywaniu mandatów i kontroli Ligi Narodów nad mandatariu¬szami nie mogą odnieść się do Galicji Wschodniej, ponieważ Polska nie otrzymała mandatu, a tylko prawo do admi¬nistrowania tej krainy; 3) Nie można również stosować do tego przypadku zasad Konwencji Haskiej, bo w czasie gdy ta konwen¬cja była podpisywana, Polska jako państwo nie istniała; 4) Polska jest tylko faktycznie wojskowym okupantem Galicji, suwerenem są państwa Ententy (art. 91 traktatu w Saint Ger¬main-en-Laye) i dlatego Rada Ligi Narodów postanawia przedło¬żyć postulaty Galicjan odnośnie prawnego stanowiska Galicji Wschodniej i przyszłości tego kraju do rozpatrzenia przez Radę Ambasado¬rów. Mocarstwa po raz kolejny zastosowały taktykę zwłoki, odkładając podjęcie rozstrzygającej decyzji na „odpo¬wiedni czas i okoliczności”. Po uchwale z 23 lutego 1921 r. sytua¬cja Galicji Wschodniej powróciła do stanu z 1919 r. tj. po decyzji Rady Najwyższej z 25 czerwca 1919 r. oraz Trakta¬tu z Saint Germain-en-Laye. Układ z Spa i Traktat z Sévers nie miały mocy wiążącej. Liga Narodów przekazała sprawę wschodnio-gali¬cyjską Konferencji Ambasadorów i formalnie się nią nie zajmo¬wała.
Traktat ryski został podpisany 18 marca. Art. II wyznaczał granicę między państwem polskim a USRR, na odcinku Galicji Wschodniej, wzdłuż linii Korzec – Ostroróg – Podwoło¬czyska – Husiatyń – Zbrucz – Dniestr, a nie na linii Curzona. RFSRR i USRR zrzekły się w art. III wszelkich praw i pretensji do ziem położonych na zachód od granicy polsko-radzieckiej wyznaczonej w art. II, czyli do Galicji Wschodniej i Wołynia. W Traktacie nie znalazło się żadne postanowienie traktujące Galicję Wschodnią, jako terytorium sporne o nieustalonej przynależności państwowej. Traktat Ryski nie zobowiązywał władz polskich do zapewnienia autonomii terytorialnej lub narodowo-kulturalnej w Galicji Wschodniej. Zawierał wyłącznie zobowiązania praw dla mniejszości narodowych, nie wykraczające jednak ponad ustale-nia zawarte w tzw. Małym Traktacie Wersalskim oraz Konstytucji RP z 17 marca 1921 r. Traktat potwierdzał désintéressement RFSRR i USRR wobec Galicji Wschodniej, co nie tylko zmniejszało krąg państw przeciwnych bezpośrednio jej inkorporacji do Polski, lecz również ułatwiało władzom polskim konty¬nuowanie polityki faktów dokonanych. Traktat dla Polski oznaczał nie tylko ustalenie granicy z Rosją Radziecką, lecz także uznanie włączenia spornej prowincji do państwa polskie¬go. W ocenie władz polskich dyskusja nad problemem przynależ¬ności państwowej Galicji Wschodniej została zakończona. Pozo¬stawało wyłącznie uzyskanie sankcji międzynarodowej ze strony Konferencji Ambasadorów dla postanowień Traktatu Ryskiego.
Traktat Ryski nie odpowiadał koncepcjom politycznym mocarstw zachodnich, które nie mogły się pogodzić z faktem przynależności spornej prowincji do państwa polskie¬go. Przejawem tego były trudności z zarejestrowaniem Traktatu w Sekretariacie Ligi Narodów, co nastąpiło dopiero 12 sierpnia.
Sprawa uznania granicy wschodniej państwa polskiego miała kilka aspektów wynikających z traktatów: wersalskiego, Saint Germain-en-Laye, Sévers i Ryskiego. W Traktacie Wersalskim mocarstwa w art. 87 zastrzegły dla siebie prawo wyznaczenia granicy wschodniej państwa polskiego. Z tego prawa skorzystały trzy razy. Rada Najwyższa Konferencji Pokojowej zaproponowała 8 grudnia 1919 r. tymczasową granicę wschodnią państwa polskiego wzdłuż linii rzeki Bug. Przebieg granicy na odcinku Galicji Wschodniej wzdłuż linii Bug-San regulował projekt traktatu o statucie autonomicznym z 21 listopada 1919 r. W nocie Nathaniela Curzona do Gieorgija Cziczerina z 11 lipca 1920 r., wysłanej po podpisaniu przez Władysława Grabskiego układu w Spa, proponowano granicę wschodnią Polski wzdłuż linii Bug-San (tzw. linia Curzo¬na). Dnia 11 lipca 1920 r. został podpisany Traktat w Sévers, który określał Galicję Wschodnią jako osobną jedno¬stkę nie należącą do państwa polskiego. Granica miała prze¬biegać wzdłuż linii Bug – San – Dniestr. Traktat nie precyzował przynależności państwowej spornej prowincji, pozostawiając nadal kwestię otwartą. Powyższe decyzje nie uzyskały jednak mocy obowiązującej wskutek zdecy¬dowane sprzeciwu Polski oraz odrzucenia przez RFSRR mediacji brytyjskiej w konflikcie polsko-radzieckim w 1920 r. Na podstawie Traktatu z Saint Germain-en-Laye mocarstwa otrzymały prawo decydowania o przynależności terytoriów należących ¬do byłej monarchii austro-wę¬gierskiej m.in. Galicji Wschodniej. Powyższe postanowienia zawarte w traktatach międzynarodowych uzależniały Polskę od decyzji mocarstw oraz wpływały destabilizująco na sytuację wewnętrzną w spornej prowincji. Mocarstwa zwlekały z podjęciem z podjęciem rozstrzygających decyzji w sprawie wschodnio-galicyjskiej. Był to rezultat nie tylko sprzeczności między Wielką Brytanią, Francją i Włochami co do przynależności państwowej i statutu prawnego Galicji Wschodniej, lecz także obawy przed podejmowaniem decyzji sprzecznych z rosyjską racją stanu. Należy jednak podkreślić, że w latach 1918-1922 mocarstwa nigdy oficjalnie nie złożyły deklaracji o konieczności włączenia Galicji Wschodniej do jednolitej i niepodzielnej Rosji lub Rosji Radzieckiej.
Konferencja Ambasadorów 14 marca podjęła decy¬zję o uznaniu m.in. postanowień Traktatu Ryskiego w spra¬wie wschodnio-galicyjskiej bez żadnych warunków dodatkowych. Właściwy dokument został podpisany 15 marca. Mocarstwa powołując się na uprawnie¬nia wynikające z art. 87 Traktatu Wersalskiego i art. 91 Traktatu w Saint Germain-en-Laye uznały prawa suwerenne Polski do Galicji Wschodniej. W decyzji zwrócono uwagę, że co się tyczy wschodniej części Galicji, warunki etnograficzne czynią koniecznym ustrój autonomiczny. Powyższe zastrzeżenie przesą¬dzało fakt uznania ustawy o samorządzie wojewódzkim z 26 września 1922 r. oraz nie wymagało gwarancji wprowadzenia jej w życie. Mocarstwa podkreśliły także, że na terytorium państwa polskiego obowiązuje tzw. Mały Traktat Wersalski zawierający specjalne gwarancje wobec mniejszości narodowych i religijnych.